Rok temu w mojej szafie pojawił się krótki płaszczyk w odcieniu malinowego różu, którą także włożę w tym sezonie. Dla przypomnienia dwie fotki:
Następnym krokiem który zrobiłam było szukanie ażurowych botków w odcieniu karmelowym. Było to nie lada wyzwanie
ponieważ kocham buty i w sklepach obuwniczych dostaje szału. Mogłabym
przymierzać i kupować tysiące butów nie zależnie czy są mi potrzebne czy nie,
dlatego też zawsze zabieram ze sobą kogoś kto mi doradzi przy wyborze obuwia i
sprowadzi na ziemię gdy będę pragnęła
kolejnej pary szpilek, których w ogóle nie zamierzałam kupić. Botki
kupiłam na płaskim obcasie, bo wygoda to podstawa. Wielką ich zaletą jest to że
nadają się zarówna na wiosnę jak i na
lato, wtedy mega seksownie wyglądają do ultrakrótkich szortów. Kolejnymi bucikami które kupiłam były jazzówki. Szczerze mówiąc na początku zamierzałam zamówić je na allegro, ale w końcu stwierdziłam że poszukam ich w sklepach, ponieważ spokojnie będę mogła je przymierzyć i wybrać odpowiednie, a na allegro nie zawsze udaje się wszystko dobrze dopasować.
Kolejną
porcie nowości z mojej szafy zobaczycie już w środę. Ja tym czasem idę
przygotować obiad, a po południu wybieram się na krótki spacer. Miłego dnia
kochani.
podobają mi się buty, zarówno ażurowa jak i jazzówki, mi marzą się takie: http://wojas.pl/produkt/8004
OdpowiedzUsuńBardzo ładne są buty, które ci się marzą :) Tego typu buty są fenomenalne i mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńmint coat <3 lovely <3
OdpowiedzUsuńmalina ez mi się spodobala:) ladnie się prezentujesz:) obserwuje ;* http://veronikas-wawro.blogspot.com/
dziękuje za komentarz :)
Usuń