środa, 10 września 2014

W biegu...

Cześć kochani

 Środek tygodnia, a ja padam ze zmęczenia. Wysprzątałam dziś całe mieszkanie, zrobiłam pranie i ugotowałam obiadek. Można powiedzieć że perfekcyjna pani domu się ze mnie robi jednak nie zawsze potrafię utrzymać porządek  z powodu braku czasu i mojego bałaganiarstwa. Wczoraj otrzymałam zdjęcia z sesji w stylu góralskim. Jestem bardzo zadowolona z efektów i już niedługo będziecie mogli zobaczyć sesję na blogu. Dzisiejszy post to stylizacja pełna prostoty z dodatkiem akcentu kolorystycznego, oraz mix zdjęć prywatnych. Dobranoc :*

 Spódnica-New Yorker
Buty- 
Bluzka-sh





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz