Pogoda za oknem typowo jesienna lato niestety odeszło już zapewne bezpowrotnie.Mimo że jesień maluje nam cudowne barwy poprzez liście spadające z drzew to nie przepadam za tą porą roku.Z przykrością muszę stwierdzić że już 4 raz w tym miesiącu jestem chora :(.Chyba coś kiepsko z moją odpornością.Odchodząc od chorób chciałam wam pokazać moją sylizację z poniedziałku.Jest to typowy luzak(czyli wygoda w pierwszej kolejności).Sweter widzieliście już w moich innych stylizacjach.Uwielbiam go jest cieplutki,ma odpowiednia długość i kolor.Nowością w tej stylizacji są spodnie które udało mi się wyszukać w sh i buty wypatrzone w jakiś zwykłym sklepiku obuwniczym.Całość dopełnia torebka którą kupiłam także w sh za śmiesznie niską cenę :).
ZAPOWIEDZ JUTRZEJSZEGO POSTA
xoxo .P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz